Kaden Groves „uciekł”, aby wygrać swój pierwszy wyścig Tour de France

Australijski kolarz Kaden Groves (Alpecin-Deceuninck) odniósł dziś swoje pierwsze zwycięstwo w Tour de France, wygrywając 20. etap z uciekiniera. Tego dnia jadący w żółtej koszulce Tadej Pogacar (ZEA) utrzymywał przewagę w klasyfikacji generalnej.
W swoim pierwszym występie w Tourze dwukrotny zwycięzca klasyfikacji punktowej Vuelta (2023 i 2024) zakończył trylogię Wielkich Tourów, wyróżniając się na tle pozostałych kolarzy uciekinierów na ostatnich 16 kilometrach wyścigu 184,2 km między Nantua i Pontarlier, który pokonał w czasie 04:06.08 godzin, wyprzedzając Holendra Franka van den Broeka (Picnic-PostNL), drugiego ze stratą 54 sekund, i Pascala Eenkhoorna (Soudal Quick-Step), trzeciego z czasem 59 sekund.
Przedostatni etap nie przyniósł żadnych zmian w klasyfikacji generalnej. Prowadził Słoweniec Tadej Pogacar, który wyprzedził Duńczyka Jonasa Vingegaarda (Visma-Lease a Bike) o 4,24 minuty, a na podium stanął Niemiec Florian Lipowitz (Red Bull-BORA-hansgrohe).
W niedzielę broniący tytułu mistrz odniesie czwarte zwycięstwo w Tour de France na 132,3-kilometrowym odcinku z Mantes-la-Ville do Paryża. Ostatni etap będzie obejmował niespotykany dotąd przejazd przez wzgórze Montmartre, podjazd czwartej kategorii, który peleton będzie pokonywał trzy razy, z których ostatni znajduje się sześć kilometrów przed metą.
Australijski kolarz Kaden Groves (Alpecin-Deceuninck) odniósł dziś swoje pierwsze zwycięstwo w Tour de France, wygrywając 20. etap z uciekiniera. Tego dnia jadący w żółtej koszulce Tadej Pogacar (ZEA) utrzymywał przewagę w klasyfikacji generalnej.
W swoim pierwszym występie w Tourze dwukrotny zwycięzca klasyfikacji punktowej Vuelta (2023 i 2024) zakończył trylogię Wielkich Tourów, wyróżniając się na tle pozostałych kolarzy uciekinierów na ostatnich 16 kilometrach wyścigu 184,2 km między Nantua i Pontarlier, który pokonał w czasie 04:06.08 godzin, wyprzedzając Holendra Franka van den Broeka (Picnic-PostNL), drugiego ze stratą 54 sekund, i Pascala Eenkhoorna (Soudal Quick-Step), trzeciego z czasem 59 sekund.
Przedostatni etap nie przyniósł żadnych zmian w klasyfikacji generalnej. Prowadził Słoweniec Tadej Pogacar, który wyprzedził Duńczyka Jonasa Vingegaarda (Visma-Lease a Bike) o 4,24 minuty, a na podium stanął Niemiec Florian Lipowitz (Red Bull-BORA-hansgrohe).
W niedzielę broniący tytułu mistrz odniesie czwarte zwycięstwo w Tour de France na 132,3-kilometrowym odcinku z Mantes-la-Ville do Paryża. Ostatni etap będzie obejmował niespotykany dotąd przejazd przez wzgórze Montmartre, podjazd czwartej kategorii, który peleton będzie pokonywał trzy razy, z których ostatni znajduje się sześć kilometrów przed metą.
Australijski kolarz Kaden Groves (Alpecin-Deceuninck) odniósł dziś swoje pierwsze zwycięstwo w Tour de France, wygrywając 20. etap z uciekiniera. Tego dnia jadący w żółtej koszulce Tadej Pogacar (ZEA) utrzymywał przewagę w klasyfikacji generalnej.
W swoim pierwszym występie w Tourze dwukrotny zwycięzca klasyfikacji punktowej Vuelta (2023 i 2024) zakończył trylogię Wielkich Tourów, wyróżniając się na tle pozostałych kolarzy uciekinierów na ostatnich 16 kilometrach wyścigu 184,2 km między Nantua i Pontarlier, który pokonał w czasie 04:06.08 godzin, wyprzedzając Holendra Franka van den Broeka (Picnic-PostNL), drugiego ze stratą 54 sekund, i Pascala Eenkhoorna (Soudal Quick-Step), trzeciego z czasem 59 sekund.
Przedostatni etap nie przyniósł żadnych zmian w klasyfikacji generalnej. Prowadził Słoweniec Tadej Pogacar, który wyprzedził Duńczyka Jonasa Vingegaarda (Visma-Lease a Bike) o 4,24 minuty, a na podium stanął Niemiec Florian Lipowitz (Red Bull-BORA-hansgrohe).
W niedzielę broniący tytułu mistrz odniesie czwarte zwycięstwo w Tour de France na 132,3-kilometrowym odcinku z Mantes-la-Ville do Paryża. Ostatni etap będzie obejmował niespotykany dotąd przejazd przez wzgórze Montmartre, podjazd czwartej kategorii, który peleton będzie pokonywał trzy razy, z których ostatni znajduje się sześć kilometrów przed metą.
Diario de Aveiro